Quantcast
Channel: Nie-co-Dziennik mej podróży
Browsing all 81 articles
Browse latest View live

pole widzenia

Każdy ma swòj kawałek świata. Widzę tylko fragment rzeczywiatości. Taki na jaki pozwala mi okno. Dlatego nie mogę powiedzieć o sobie, że jestem obiektywna. Czasami jest to trudność. Ale skoro tak jest,...

View Article



pejzaże

Pejzaże Harasymowiczowskie są mi najbardziej bliskie. Uwielbiam je śpiewać, prawie umiem grać I biorę czasami gitarę do ręki i gram. I tyle wspomnień takich pięknych, śmiesznych, szczęśliwych wraca do...

View Article

Być nauczycielem

Najwspanialsi nauczyciele, dorośli, których zapamiętałam z jednego powodu. I to nie było to, co mieli do powiedzenia. Choć jeśli mówili ciekawie i z pasją to porywali myśli. Najwspanialsi ludzie,...

View Article

You find yourself

Magia słów i dźwięków akustyka sprawia, że słucham i słucham, i przestać nie mogę. I wiem, że życie daje mi wszystko, czego potrzebuję, aby żyć „na bogato”, oddychać pełną piersią, śmiać się do łez....

View Article

Dynia

Uwielbiam pomarańczową dynię. Jadąc do Zielnik widziałam całe pole dyni – cudny krajobraz! Warzywo w radosnym kolorze, delikatne w środku. Kompozycja z imbirem czy to w zupie czy w cieście zawsze...

View Article


Uśmiechnij się.

Ile razy sama sobie czy innym dokoła mówię najpierw o pozytywnych i dobrych rzeczach, a potem dopiero o negatywnych czy trudnych? Nie wiem na ile to zmiany hormonalne, na ile sytuacja życiowa, a na ile...

View Article

pociąg powrotny

Pisanie bloga było dla mnie terapeutyczne. Myśli zapisane wyglądają inaczej, podobnie jak wypowiedziane. Brak pisania odczuwam dotkliwie przez zwiększające się ciśnienie w głowie. Natłok myśli,...

View Article

Kasztany

Kasztany pękate na drzewach. Uśmiechamy się do nich ze Staszkiem. Spadać same jeszcze nie chcą, więc im trochę pomagamy. Pamiętam takie kasztanowe wyprawy z dziadkiem Marysiem. Chodziliśmy pod taki...

View Article


poranek

Góry o poranku. Szczeliniec Wielki i Broumovskie Steny. Patrzę wciąż z zapartym tchem, że moje oczy to oglądały. Dziękuję!  

View Article


porządki

Odkurzam szafki. Ostatni etap sobotnich porządków i będzie tak jak lubię. Odkurzanie, jak pielenie, wyzwala przemyślenia. A myśli krążą wokół prowadzenia firmy, czasu i domu. Połączenie, dobre...

View Article

Warszawa. Na Miodowej.

Nocny jeszcze Poznań. Jeden z pierwszych tramwajów. Potem podróż i świt na polach między Poznaniem a Warszawą. I chłodna, ale bardzo słoneczna z lazurowym niebem, Warszawa. Kasztany w Ogrodzie Saskim....

View Article

Barwy i nuty

Jesień. Lubię kasztany, kolorowe liście na drzewach, złote mozaiki na chodnikach i trawnikach. Napatrzeć się nie mogę na krajobraz tonący w zielono-żółto-czerwonych odcieniach. W tym roku moja jesień...

View Article

Oddycham

Wdech i wydech. Kłębowisko myśli niepozytywnych niczym gryzący dym w głowie. Wdech i wydech. Łzy ciekną po policzkach. Wdech i wydech. Szaro-granatowe cienie oskarżeń i samokrytyki przemykają pod...

View Article


Mroczna Puszcza dorastania

„Mamo, ja nie chcę dorosnąć” „Mamo po co mi to wszystko – ta szkoła i nauka. Po co mam się tego wszystkiego uczyć?” Takie dwa pytania zadały ostatnio moje dorastające dzieci. I co ja mam odpowiedzieć?...

View Article

Stróż jedyny i wierny

Wciąż mam szczęście – żaden pech. Anioł Stróż pilnuje mnie. Wiem, że jest zawsze. Czuwa. Dobrze wiedzieć, że jest. Najbliższy. Na wyciągnięcie ręki, w kilku słowach modlitwy dziecięcej narysowany....

View Article


Mój czas dla Ciebie synku, córko

Czas. Najcenniejsze co mogę Ci dać, to mój czas. Mój Synku, moja Córko. Wspólne śniadania, kolacje. Czytanie bajek. Wędrówki. Spacery. Zakupy. Słuchanie jak opowiadasz o pani zimie, kartkówce z...

View Article

Piosenki drogi

Mam kilka takich. Uwielbiam słuchać w nocnym autobusie z Wrocławia. Mkniemy wówczas tak dobrze znaną trasą, przyszłą „s-piątką” i dźwięki tańczą mi w uszach. Bo droga wiedzie w przód i w przód. James...

View Article


Orzechy

Łupaliśmy orzechy. Na makiełki. Starym „łupaczem do orzechów” z domu w kamienicy na Wildzie. I po raz kolejny w tym grudniu przychodzi do mnie Tato. I łupiemy razem orzechy. On tylko na to ma siły....

View Article

Mali bohaterowie wielkich chwil

Patrzę na świat przez obiektyw aparatu. Lubię takie spojrzenie. Zabawy ujęciami, perspektywą, ostrością. Czasami łapię się na tym, że nawet bez aparatu w rękach widzę świat ujęciami. Tak po prostu...

View Article

Wrocław i nieoczekiwane odpowiedzi

Nic nie dzieje się bez przyczyny. Cały czas wraca do mnie to stwierdzenie, cały czas przekonuję się, że tak właśnie jest. Dziś potwierdzenie przychodzi do mnie we Wrocławiu, na zajęciach z psychologii...

View Article
Browsing all 81 articles
Browse latest View live